expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

sobota, 15 listopada 2014

Tylko Miłość Rozdział 8

Rozdział dedykuję Fran Cauvigli i Tobie Moja Kochana Cioto<3

Diego

                      Pocałunek z  Francescą był nieziemski! Nagle przerwało nam czyjeś chrząknięcie. Odwróciłem się i zobaczyłem Fede, który czule obejmował Ludmi. Cieszę się, że im się udało. W końcu to moja siostra. I brat dziewczyny, którą kocham. Tak. Kocham Fran. Jest dla mnie ważna. Nawet bardzo. Zakochałem się w niej. W jej twarzy. W tych pięknych oczach i słodkich ustach....
Dlaczego? Sam nie wiem. Po prostu, w chwili gdy ją ujrzałem, wiedziałem, że muszę ją lepiej poznać. Że muszę odejść z elity.... Ja i Lu musimy to zrobić. Elita nas niszczy. Przez to każdy ma nas za potwory, którymi nie jesteśmy.  Dzwonię umówić się na spotkanie z Vilu. Albo nie.... Zrobię to na przerwie na lunch ... Tak żeby wszyscy widzieli...

Lara

                  Jestem w parze z Violą. To cudownie! Dzięki temu uda mi się dołączyć do elity. Zawsze chciałam być traktowana jak ona czy Lu. Teraz moje marzenie może się spełnić! Co ja gadam. Może?
To się na pewno uda! Będą się mnie bać. Będą mnie podziwiać. Będą robić to co im każe! HAHAHA!!!!! Dobra. Nad szatańskim śmiechem muszę jeszcze trochę popracować. Nie mogę się tego doczekać. HAHAHA!!! I znowu mi nie wyszedł mój śmiech.

Violetta

                Co oni wszyscy sobie myślą???? Nie mogą tak po prostu odejść! Już ja im pokaże! Zrobię z ich życia piekło! Nie będą mieli życia w tej szkole! Stworzę nową elitę, która pomoże mi ich zniszczyć! A najbardziej ma cierpieć ta suka Ludmiła! Na początek odbiję jej chłopaka! I to nie tylko dlatego, żeby ją zranić. Ten Fredrico bardzo mi się podoba. Będzie mój. To przez niego straciłam Leona! Będą mnie błagać o litość! To ja rządzę tym studio! Ja jestem gwiazdą!  Niech oślepi ich mój blask! Z całej siły kopnęłam w kosz na śmieci. Jakaś staruszka powiedziała
- Przestań, bo to zniszczysz!
- Spierdalaj babciu! - krzyknęłam i poszłam.

Federico

                 Zabieram dziś Ludmiłę na randkę. Ma być idealnie. Bukiet kwiatów, piknik na leśnej polanie i łódka wysypana płatkami róż. Podjechałem po nią punktualnie o 17.00.  Wyglądała przepięknie.
- Ślicznie  wyglądasz skarbie - powiedziałem.
- Dziękuję. Ty też jesteś niczego sobie - uśmiechnęła się figlarnie.
Wsiedliśmy do mojego mercedesa i pojechaliśmy do parku położonego nad jeziorem. Zakryłem jej oczy i zaprowadziłem ją na kocyk. 
- Już możesz otworzyć oczy
- To wszystko dla mnie?
- Tak
- Ale dlaczego ?
- Dlatego, że cię kocham.
- Jeszcze nikt nie zrobił dla mnie tak wiele. Dziękuję
- Nie masz za co.
- Mam. Dziękuję za to, że jesteś,  za to, że mnie wspierasz i....- zamknąłem jej usta pocałunkiem.
Potem o zachodzie słońca udaliśmy się popływać łódką. 
- Federico. 
- Tak kochanie?
- Dlaczego mnie kochasz? Przecież ja nie jestem godna twojej miłości - zasmuciła się i zacisnęła malinowe usteczka w wąską kreskę.
- Jesteś godna. A dlaczego Cię Kocham? Kocham Cię za wszystko i za nic. Kocham Cię w dzień i w nocy. Kocham Cię w spodniach i w sukience. Kocham Cię w makijażu i bez niego. Kochałem Cię wczoraj, Kocham Cię dzisiaj i będę Cię Kochał zawsze. Czy tego chcesz czy nie. Zawsze będziesz w moim sercu - z jej oczu popłynęły łzy. Jednak teraz były to łzy szczęścia.

^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Hejka!
I jak wam się podoba?
Czekam na komentarze.
Do następnego.
Buziaki!            
                                          Misia Ferro :-*

2 komentarze :

  1. Ooo jacie jakie cudo :OOO *O*
    Po prostu mega. Tak się cieszę, że Lu wyznała to co jej tak długo ciążyło na sercu i wgl. Fede jaki romantyczny, a co do Diego i Fran *-* Pocałowali się ♥ W tamtą fotkę mogę się wpatrywać godzinami ! Tylko ta Violetta i Lara. Oby ich plany zostały pokrzyżowane.
    Czekam na kolejny <3
    A tak po za tym to bardzo Ci dziękuję za dedyk ♥

    OdpowiedzUsuń