expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

niedziela, 26 października 2014

Tylko Miłość Rozdział 4

Diego

            Tak znowu poszedłem na wagary. I co z tego? Co się stanie jak opuszczę jeden dzień więcej? Nic.Postanowiłem pójść z Leonem na imprezę. Jest wściekły, bo słyszał jak Viola rozmawiała z Lu i mówiła, że wypatrzyła przystojniaka. Powiem krótko.  Gościu jest ślepy. Nie widzi, że Violka 
zdradza go na prawo i lewo. Myśli, że jest idealna i że to na pewno ten chłopak namieszał jej w głowie. Akurat. Ona sama wystarczająco namieszała sobie w głowie. Pusty plastik. Nic mniej i nic więcej. Tak szczerze to ta laska działa mi na nerwy. Nie mam dziewczyny. I co z tego? Nie jest mi do niczego potrzebna. Wiem, że mogę mieć każdą. Żadna mi się nie oprze. 
         

          Tak naprawdę  w moim życiu jest tylko jedna ważna osoba. Moja siostra. Kocham ją. Rodzice nie mają dla nas czasu, więc opiekujemy się sobą nawzajem. Nie wiem co by się stało gdyby jej nie było. Wtedy.... Wtedy mnie też by tutaj nie było.  To  Lu jest osobą dzięki której moje życie ma sens.
Łączy nas wiele. Wspólne dzieciństwo. Wspólne problemy. Nie chcę, żebyście pomyśleli, że jesteśmy razem czy coś. Po prostu jesteśmy rodzeństwem. To zobowiązuje.


Federico

              Szedłem sobie korytarzem. W ręce trzymałem sok malinowy. Nagle wpadłem na kogoś. Sok wylądował na bluzce blondynki. Tej z elity. 
-Ty debilu!!! Patrz co narobiłeś!!!  - krzyczała.
- Sory , ale to nie tylko moja wina - zrobiłem się dziwnie odważny.
- Nie twoja?! A kto wylał na moją bluzkę ten cholerny sok!!!! - darła się dalej.
- O! Przepraszam księżniczko. Przepraszam, że twoja królewska głowa jest zadarta tak wysoko, że nie widzi niczego co się dzieje na ziemi. - Nabijałem się.
- Odszczekaj to co powiedziałeś!!! - wrzeszczała, a ja nic sobie z tego nie robiłem. Bo po co?
- HAU! HAU! Proszę księżniczko. - powiedziałem i poszedłem w stronę toalet.
- Jeszcze nie skończyłam!!!
- Ale ja tak, księżniczko.


Ludmiła

           Co on sobie wyobraża??? Myśli, że  może sobie tak ze mną pogrywać??? Co za debil!!! I jeszcze to 'księżniczko'. Lepiej niech się leczy na nogi, bo na głowę już za późno!  Jeśli dobrze kojarzę to to ten sam chłopak, który spodobał się Vilu. Lepiej niech się opamięta, bo Leon ją zostawi. Muszę powiedzieć chłopakom, żeby ustawili tego całego Federico. Wtedy odechce mu się wkurwiania ludzi! Ale tak w zasadzie  to on jest nawet przystojny... Te oczy, które są jak morze czekolady... Pociągające i niebezpieczne... Malinowe usta. Te jego śliczne dołeczki... I ten kaloryfer... Mmmmmm... STOP!!!! On wcale nie jest ładny. Jego oczy są jak gówno! Czy ja się....
Nie chyba nie... A może... Ja oszaleję!!!

Francesca

          Wracając do domu zderzyłam się głową z jakąś rudowłosą dziewczyną.
-Przepraszam, niezdara ze mnie- powiedziałam.
- Zdarza się- Rzekła z uśmiechem. - Chodzisz do Studio?
- Tak. Od niedawna. Przeprowadziłam się z Włoch -ona wydaję mi się znajoma.
- Ja jestem Argentynką, ale 3 lata temu byłam we Włoszech przez cały rok.
- Camila???- nie mogłam w to uwierzyć.
- Francesca???- spytała.
- Jak miło znów Cię widzieć!!!!!
Wyjaśnię. Ja i Cami poznałyśmy się we Włoszech, ale jak wyjechała to kontakt nam się urwał. Było mi smutno, bo naprawdę się polubiłyśmy. Tak się  cieszę, że się spotkałyśmy!!!

********************************************************************************
Hejka kochani!
Bardzo was przepraszam, że nie dodała rozdziału w piątek.
Po prostu nie zdążyłam.  :-(
Mam nadzieję, że wam się spodobał. (trochę dłuższy od ostatnich)


Proszę o komentarze.
Buziaki!!  :-*
                                                             Misia 

środa, 22 października 2014

Tylko Miłość Rozdział 3

Ludmiła

Kolejny zwyczajny dzień.
Wchodzimy - rozmowy cichną.
Rozmowy cichną - wszyscy się na nas gapią.
Wszyscy się na nas gapią - Vilu wypatrzyła ciacho.
Vilu wypatrzyła ciacho - Leon jest zły.
Leon jest zły - Leon idzie na wagary.
Leon idzie na wagary - Diego idzie z nim.
Diego idzie z nim - Zostaję z Vilu.
Zostaję z Vilu - nudyyy.

Niby się przyjaźnimy , ale ona wygląda tak.
A ja tak.









I kto tu jest lepszy????
No proste, że ja!!

@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
Next w piątek. 
Dzisiaj krótko bo jutro mam test z historii, a jeszcze nie zaczęłam się uczyć.
Proszę o komentarze(chociaż 1 ;***)
Buziaki?^^
                                                              Misia 

niedziela, 19 października 2014

Tylko Miłość Rozdział 2

Diego

Szlaban.
Jakże by inaczej!
Starzy potrafią tylko krytykować!
Mogliby nas pochwalić!
Chociaż RAZ!!!!
Cholerni pracoholicy!
 
Jadę właśnie z moją siostrą  do Studia. Jesteśmy tam gwiazdami. 
Wchodzimy.
Wszyscy patrzą na nas. 
Znajome twarze...
Jednak ...
Dwóch z nich nigdy nie widziałem...
Jestem tego pewny.
Włoskie rysy twarzy.
Chłopak i dziewczyna.
To para???
Nie chyba nie...
Może rodzeństwo...
Ta dziewczyna jest śliczna i taka delikatna...
NIE!!! STOP!!! Nie mogę się w niej zakochać... Chyba nie....

Federico

Właśnie razem z Fran jesteśmy w nowej szkole.
Wszyscy są dla nas bardzo mili.
Nagle wchodzą 4 osoby.

Rozmowy cichną.
Wszyscy na nich patrzą i szepczą coś między sobą.

To dwie dziewczyny i dwóch chłopaków.
Chyba jakaś elita czy coś takiego.
Widać, że czują się lepsi.Że są źli..
Zauważyłem, że jeden z chłopaków patrzy na Francesce.
Muszę ją ostrzec.
Nagle mój wzrok kieruje się na blondynkę.
Markowe ciuchy..
Ostry makijaż...
Za ostry...
Wysokie obcasy...
Druga z dziewczyn ma ombre.
Koturny...
Miniówkę i bluzkę  z dużym dekoltem.
Dużo tapety...
Za dużo...
Chłopacy ubrani w koszule, dżinsy i conversy.
Jednak coś ich wyróżnia.
Są napakowani..
Mają wysoko podniesione głowy...
Patrzą na wszystkich z pogardą...
Dlaczego?

Violetta

W tłumie zobaczyłam przystojnego chłopaka.
Będzie mój!!!!!

$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
Hejka!
I jak?
Zaktualizowałam zakładkę bohaterowie.
Proszę o komentarze.
Buziaki!!! 
                                                                                       Misia

niedziela, 12 października 2014

Tylko Miłość Rozdział 1

Francesca

Znowu to uczucie.
Uczucie wyobcowania.
Uczucie zagubienia.
Bycie turystą.
Bycie "NOWYM".

Kolejna przeprowadzka jest dla mnie i mojego brata wielkim ciosem. W Rzymie mieliśmy przyjaciół, rodzinę, szkołę. I to wszystko znika. Znika z powodu naszych rodziców. Obiecują, że to ostatnia zmiana miejsca zamieszkania. Czy tak będzie? ZOBACZYMY....

Ludmiła


Ja i mój brat Diego wracamy z imprezy.
Wracamy w eskorcie policji.
Znowu.
To nie nasza wina, po prostu jesteśmy młodzi i chcemy się wyszumieć. Tak, jesteśmy niepełnoletni.
Tak, paliliśmy papierosy. Tak, piliśmy alkohol. Tak, mieliśmy przy sobie narkotyki. Tak, rozbiliśmy samochód starych, ale bez przesady! To nic wielkiego! Starych stać na nowy wóz! Ludzie! Dlaczego cały czas się mnie o wszystko czepiacie??????????


#################################################################################
Siema!
Dzisiaj krótko, bo muszę jeszcze zrobić prezentację na informatykę.
Jak widzicie zmieniłam wygląd bloga.
Co myślicie o nowej historii?
BUZIAKI!!!!!!!!!!!!!!!
                                        Misia:***

niedziela, 5 października 2014

Tylko miłość Prolog

Jesteś potworem.
Jesteś straszna.
Jesteś najgorszą osobą jaką znam.
Żałuję, że Cię poznałem.
Jesteś Suką!!!!!

                                                           Czy zawsze będę słyszała tylko to?
                                                             Dlaczego nikt nie powie I LOVE YOU???



****************************************************************************
Proszę.
Buziaki!
               Misia

sobota, 4 października 2014

DZIĘKI!!!!!!!!!!!!!!!

1000 wyświetleń! Jesteście niesamowici!

#######################################################
Prolog mam już napisany, ale nie dodam go dopóki pod epilogiem lub OS-em nie będzie chociaż 1 komentarza.